Astor, Perfect Stay Oxygen Concealer

Poszukiwania idealnego korektora pod oczy nadal trwają. Jakiś czas temu skusiłam się na produkt firmy Astor, którego nigdzie wcześniej nie widziałam. Wzięłam go w ciemno bez zapoznania się z opiniami.

Kilka słów o zapewnieniach producenta:

Długotrwały korektor do twarzy, maskuje cienie pod oczami i niedoskonałości. Dzięki zawartości innowacyjnego składnika Oxygen Vector pozwala skórze oddychać. Delikatna formuła dobrze wchłania się w naskórek i szybko wysycha. Pomaga chronić skórę przed czynnikami zewnętrznymi, zawiera również składniki odbijające światło. Korektor nie zawiera oleju. 

Na powyższym zdjęciu:

1. Astor,  Perfect Stay Oxygen Concealer w kolorze 001 Ivory

2. Eveline Cosmetics, Korektor rozświetlająco kryjący w kolorze Light

3. Collecton, Lasting Perfection Concealer w kolorze 1 Fair

Wygodne opakowanie, z którego nie ścierają się na dzień dzisiejszy napisy to niewątpliwy walor i efekt wizualny, który sobie cenię. Oprócz tego, rzeczą która jako pierwsza wpada w oko jest fakt, że odcień korektora jest naprawdę jasny. Dla mnie - totalnego bladziocha - jest ok, ale dla osób o ciemniejszej karnacji byłby zdecydowanie za jasny. W związku z czym nie jest to produkt o kolorze uniwersalnym, będący czymś neutralnym. Kupiłam go z myślą o zakrywaniu cieni pod oczami, jego krycie określiłabym na przełomie lekkie/średnie w zależności od ilości produktu, którą zaaplikujemy. Jego wadą jest podkreślanie zmarszczek i efektowne ich eksponowanie co dla mnie jest niewątpliwym minusem bo niestety mam tych załamań sporo.  Jeśli chodzi o jego trwałość to nie jest asem, ale po przypudrowaniu jest dobrze.

Zdecydowanie stwierdzam, że w tej cenie można znaleźć dużo lepsze produkty - mowa tu o kwocie ok. 28 zł, ale mimo wszystko jest to produkt dobry do codziennego stosowania.

Nie jest to korektor idealny, który w sposób idealny zakryje cienie pod oczami.

Przy codziennym stosowaniu, nie wymagając idealnego krycia jest w porządku.