Moi lipcowi ulubieńcy to:
- Savona, Trzy zioła, szampon do włosów suchych i normalnych jest moim ostatnim szamponowym odkryciem. Super się pieni, ma delikatny zapach, ale najważniejsze, że totalnie nie powoduje przyklapnięcia i nie przyśpiesza przetłuszczania się moich włosów. Dla niego odstawiłam szampony z Yves Rocher. Już od pierwszego użycia jest moim ulubieńcem i na pewno będę używać go regularnie. W dodatku kosztuje w granicach 5-6 zł, mój znalazłam w Kauflandzie
- Sun Ozon czyli balsam z SPF10 z Rossmanna, który stosuję na ciało. Rzadko się opalam wiec taka ochrona mi wystarcza. Szybko się wchłania, dobrze chroni i nie uczula więc więcej nie potrzebuję.
- Krem matujący + podkład z Eveline z serii CC wzięłam bo szukałam czegoś lekkiego zamiast ciężkiego Revlonu. Nie spodziewałam się cudów ale jestem nim mile zaskoczona. Po wyciśnięciu z tubki jest biały, a po roztarciu zmienia swój koloryt, ładnie wtapiające się w cerę. Będzie jego recenzja bo produkt jest na prawdę fajną alternatywą dla ciężkich podkładów.
- O tuszu z Maybelline pisałam już post, gdzie pokazywałam jak wygląda na moich rzęsach. Jest bardzo trwały dlatego idealnie nadaje się na upał.
- Ostatni ulubieniec to cukrowy peeling Bielendy, jest fajną opcją na wygładzenie ciała. Stosuję go wówczas gdy nie chce mi się nakładać balsamu, bo zostawia on lekki film, który nie brudzi i nie tłuści ubrań, a także nadaje skórze zapach na kilka godzin.
A co u Was sprawdziło się w tym miesiącu?
Z tych produktów znam tylko tusz do rzęs :)
OdpowiedzUsuńPrzy następnej wizycie w Kauflandzie muszę koniecznie wrzucić do koszyka ten szampon :)
OdpowiedzUsuńMoże i u Ciebie się sprawdzi, za 4-5 zł warto wypróbować :)
UsuńNie znam żadnego z Twoich ulubieńców ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że u wszystkich królują lekkie kremy zamiast podkładów :D
OdpowiedzUsuńJest za gorąco aby katować się podkładami ;D
Usuńtrzy zioła miałam i był nawet fajny
OdpowiedzUsuńDobrze że Kaufland mam naprzeciwko, zawsze mogę rzucić okiem na ten szampon ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, warto się mu przyjrzeć :)
UsuńLubię produkty szczególnie te po opalaniu z Sun Ozon - są bardzo tanie a dają ukojenie skórze po kąpieli słonecznej ;))
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że wiele dziewczyn je poleca, szczególnie ten produkt w spryu. Obecnie mam kilka kremów po opalaniu więc nie kupuję ale w przyszłości na pewno po niego sięgnę :)
Usuńnie miałam okazji używać tych produktów :)
OdpowiedzUsuńMam sun ozone ale SPF 15 :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z zakupionych przez ciebie kosmetyków :) U mnie w tym miesiącu zakupów brak, ale za to wpadło dużo nowości z Programu Nowości Rossmanna i z konkursów :) Zakupy mam z głowy na najbliższe kilka miesięcy :D
OdpowiedzUsuńTo gratuluję szczęścia w konkursach! :)
UsuńMam ten filtr Sun Ozone, ale 30 i jestem z niego bardzo zadowolona;)
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam kosmetyków sun ozon, teraz się nie opalam
OdpowiedzUsuńJa też się nie opalam ale gdy jadę na basen czy jeziorko muszę się czymś zabezpieczyć :)
UsuńSzkoda, że nie mam nigdzie pod ręką Kauflanda, wypróbowałabym szamponu :( tusz bardzo lubię, i na promocji w Rossie na pewno kupię:D
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów, ale ten peeling wydaje się ciekawy i może w najbliższym czasie go kupię bo kończy mi się mu Tutti Frutti :D. U mnie też ukazali się ulubieńcy: http://glamlipstick.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMiałam też Tutti Frutti, bardzo podobne dają efekty, jedynie różnią się wielkością drobinek :)
Usuńznam tylko tusz do rzęs i bardzo go lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów. Oglądałam kiedyś w Kauflandzie ten szampon, ale na razie mam nadmiar tego typu kosmetyków.
OdpowiedzUsuńFajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńniestety nie znam żadnego w tych produktów i może to mój błąd :D
OdpowiedzUsuńlubię tusze Maybelline :)
OdpowiedzUsuńMam kilka z serii żółtych opakowań ale są średnie. Często osypują się i sklejają mi rzęsy.
Usuńmiałam kiedyś ten szampon i okropnie puszył mi włosy..
OdpowiedzUsuńO widzisz, u mnie nic takiego nie robi. Może dlatego, że zawsze nakładam maskę a następnie odżywkę w sprayu :)
UsuńChyba muszę wypróbować ten szampon do włosów!
OdpowiedzUsuńJuż po pierwszym wejściu bardzo podoba mi się Twój blog, dlatego obserwuję :D
Wypróbować nie zaszkodzi, a być może i u Ciebie się sprawdzi :)
UsuńDzięki za miłe słowa!
ciekawy ten szampon :D
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs :)
http://inszaworld.blogspot.com/2014/07/konkurs-wakacyjny.html
kojarzę tylko ten cukrowy peeling :)
OdpowiedzUsuńnie używałam nic z Twoich ulubieńców :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cukrowy peeling z bielendy ;) Reszty produktów nie znam.
OdpowiedzUsuń+ obserwuję ;)
http://voanni.blogspot.com
Peeling jest na prawdę w porządku.
UsuńMiło mi, że dołączasz do obserwatorów :)
Nie miałam jeszcze żadnego z Twoich ulubieńców.
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów, ale na szampon się chyba skuszę ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z Twoich ulubieńców nie miałam :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja i fajny blog, godny uwagi ;D
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wzajemną obserwację???
Zajrzyj do mnie i zobacz NOWY POST! ;)
http://fashionbyaleksandraa.blogspot.com/
Osobiście żadnego z Twoich ulubieńców nie używałam :(
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że Eveline ma CC. Aktualnie używam z Bell -rewelacja
OdpowiedzUsuńTo chyba jakaś nowość, teraz w moim Rossmannie jest szafa Eveline więc mogę coś sobie zakupić, a Bel mnie też kusi ale muszę po niego jechać aż do Wrocławia, ale przy najbliższej okazji będzie mój ! :)
UsuńPrzyznam,że żadnego z tych ulubieńców nie miałam zadnego!
OdpowiedzUsuńZnam tylko peeling Bielendy :) Tuszu kiedyś używała moja mama i była zadowolona, może też niedługo spróbuję :)
OdpowiedzUsuńNic nie znam, ale kusi mnie ten szampon ;)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu :) Chętnie poszukam go w drogeriach :)
OdpowiedzUsuńW standardowej cenie kosztuje ok 17 zł. :)
Usuńciekawie wygląda ten szampon! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te filtry z Rossmana, w porównaniu do reszty są w przystępnej cenie, a przecież ochrona taka sama :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, tym bardziej, że nie jest ot produkt, który używamy przez większość roku. U mnie jest to kilkanaście aplikacji w sezonie letnim ;D
UsuńNajbardziej korci mnie tusz :)
OdpowiedzUsuńTen peeling do ciała Awokado kocham najbardziej, jest genialny :)
OdpowiedzUsuńDla mnie nie jest jakimś ideałem ale jest całkiem niezły, w tym miesiącu on gościł w mojej łazience :)
UsuńNie miałam nic z tych produktów, ale często je spotykam w drogerii
OdpowiedzUsuńOstatnio zauważyłam ten krem CC z Eveline w Rossmannie,daj znać jak się spisuję :)
OdpowiedzUsuńRecenzja w toku, za niedługo się pojawi łącznie z efektem na twarzy :)
Usuńchyba skuszę się na ten szampon :) bardzo rzetelna recenzja :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twój blog :)
pozdrawiam
Mój blog
chyba skuszę się na ten szampon :) bardzo rzetelna recenzja :)
OdpowiedzUsuńbardzo podoba mi się Twój blog :)
pozdrawiam
Mój blog
ten podkład z eveline pierwszy raz widze, moze sie skusze;)
OdpowiedzUsuńteż miałam swojego czasu ten podkład CC od Eveline :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i wzajemnej obserwacji :)
Czekam z niecierpliwością na recenzję CC kremu ;)
OdpowiedzUsuńZa niedługo się pojawi! :)
UsuńWitam, mam ten balsam z filtrem i jestem nim miło zaskoczona. Zakupiłam go z 40% rabatem na kosmetyki do opalania i ... niespodzianka. Nałożyłam niewielką ilość na plecy i ramiona- cały dzień spędziłam nad jeziorem, a po powrocie do domu nie przeraziły mnie czerwone poparzenia ani nawet maleńkie podrażnienia :)
OdpowiedzUsuńPo raz pierwszy użyłam tak słabego filtra i szczerze mówiąc byłam pewna, że sobie nie poradzi, cóż myliłam się :)
Dokładnie, ja również byłam na basenach i jeziorkach. Starałam się go reaplikować ale wiadomo, woda go zmywała mimo wszystko moja blada skóra nie została poparzona, więc skoro działa to po co przepłacać. Oprócz tego lubię również ochronę z Dax oraz Nivea.
Usuń