Odkąd przestałam być maniakiem kosmetycznym zauważyłam, że stan moich włosów, cery czy paznokci znacznie się poprawia. Stosuję kilka kosmetyków, które spełniają swoje zadanie i nie przeciążam się ich nadmiarem, jednocześnie mając ich niemało. Jeśli chodzi o pielęgnacje moich dłoni i paznokci to jest ona bardzo podstawowa. Nie stosuję żadnych wcierek, żeli do skórek czy innych akcesoriów. Poza kosmetykami niezmiennie towarzyszą mi pilniki zarówno szklane jak i papierowe, dzięki którym definiuję kształt paznokcia.
Zawsze w mojej kosmetyczce znajdzie się odżywka, krem do rąk i zmywacz do paznokci. Jest to zupełne minimum, które stosuję regularnie i które przynosi wymierne korzyści.
Moim odżywkowym odkryciem jest Golden Rose, Black Diamond, o której powstał osobny wpis. Spełnia swoje zadanie zarówno solo oraz jako baza pod kolorowe lakiery. Dzięki niej paznokcie przy regularnym stosowaniu stają się zdecydowanie twardsze i mniej łamliwe, a płytka paznokcia nie odbarwia się od lakierów o silnej pigmentacji.
Zmywacz do paznokci pozwala mi na regularną aplikację odżywek. Nie przywiązuję się do jednego typu i zazwyczaj sięgam po różne rodzaje, jednak najczęściej są to zmywacze BeBeauty z Biedronki, o wersji różowej powstała osobna recenzja. Obydwie wersje są bez acetonu i dobrze zmywają lakiery.
Ostatnim krokiem w mojej pielęgnacji są kremy do rąk. W sezonie jesienno- zimowym używam ich zdecydowanie częściej. Ostatnim moim ulubieńcem jest produkt z Rossmanna z serii Wellness and Beauty. Krem ten szybko się wchłania, bardzo fajnie nawilża i koi dłonie, a przy tym rewelacyjnie pachnie.
Moja pielęgnacja jest bardzo podstawowa i składa się z podstawowych "zabiegów" jakie funduję moim dłoniom. Najważniejszym nie jest stosowanie miliona produktów, lecz regularność.
Poniżej dla zainteresowanych wklejam skład balsamu do rąk, a już niebawem pojawi się o nim osobny wpis.
jakie kapciuchy ;D śliczne, urocze ;)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie kapcie:D
OdpowiedzUsuńW okresie jesienno-zimowym krem do rąk noszę zawsze w torebce :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten kem z rosmanna, piękne laczki domowe. !
OdpowiedzUsuńja również używam tego zmywacza
OdpowiedzUsuńMoja pielęgnacja dłoni również jest prosta, podobnie jak Twoja. Czasem jednak rozpieszczam je trochę i funduję sobie domowy manicure japoński - dzięki temu moje paznokcie w końcu odżyły.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten produkt z Golden Rose ;) A krem do rąk z Rossmanna wygląda bardzo luksusowo ;D
OdpowiedzUsuńkrem wydaje sie być fajny ;D
OdpowiedzUsuńSzukam właśnie jakiegoś mocno nawilżającego kremu do rąk więc może skusze się na ten :)
OdpowiedzUsuńJa jednak uwielbiam stosować nadmiar wszelkich kosmetyków - nie wiem, czy mi to służy, nie narzekam, ale to jest raczej kwestia obsesji. :( Tak czy inaczej o dłonie dbam najmniej, bo nie lubię mieć pokremowanych rąk. :( A paznokcie zawsze mam przykryte hybrydami. Mnie jednak interesuje coś innego... Skąd są te kapciuchy?! :D
OdpowiedzUsuńOh ja uwielbiam kosmetyki ! :D Krem do rąk to obowiązek mój każdej pory roku, a zwłaszcza w jesieni i zimie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kapciuszki ! :D
jakie śliczne kapcie! Krem ciekawy :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę kupić tą odżywkę :)
OdpowiedzUsuńTen zmywacz do paznokci i odżywka od GR są także moimi niezbędnikami :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ten krem do rąk. Ze zmywaczy zdecydowanie wolę zielony Isany :)
OdpowiedzUsuńsorry, że nie na tema,t ale boskie kapcie <3 a co do posta, to podziwiam osoby, które regularnie stosują kremy czy inne specyfiki do rąk :D ja jestem tak zapominalska...użyje raz od święta i tyle z mojej pielęgnacji
OdpowiedzUsuńW czasie jesieni i zimy krem do rąk to podstawa podstaw :)
OdpowiedzUsuńA tak poza tym, te kapcie się cudne!
Kapcie na pierwszym planie :)) Buziaki :***
OdpowiedzUsuńjakie prześliczne kapcie ♥
OdpowiedzUsuńja nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji dłoni bez porządnego kremu do rąk :)
Kapcie idealnie pasują do zmywacza ;) też go używam ;)
OdpowiedzUsuńAmazing post!!!
OdpowiedzUsuńWould you like follow each other? Follow me and I follow you :)
kiss
http://loryschannelmakeupandbeauty.blogspot.it/
no i chyba najwazniejsze rzeczy :)
OdpowiedzUsuńale masz fajne kapciochy :D
OdpowiedzUsuńświetne kapcie :)
OdpowiedzUsuńMalinowe Ciasteczka
Ten krem do rąk mnie prześladuje :) Ostatnio miałam już go kupić - był w regularnej cenie ponad 10 zł. A obok niego stał znany mi krem Isana z mocznikiem o cudownym działaniu za niewiele ponad 2 zł...Wybrałam Isanę, bo jestem sknerą :D
OdpowiedzUsuń