Staram się stopniowo wprowadzać nowości do mojej pielęgnacji, które nie są naszpikowane złymi, wręcz szkodliwymi substancjami. Znawcą w temacie nie jestem, ale zauważyłam, że moja cera nie lubi nadmiaru składników i najlepiej sprawdzają się u mnie produkty podstawowe, o jak najkrótszych składach. Postanowiłam sięgnąć po kilka nowości z firmy, którą ostatnio polubiłam za olejek z pestek moreli.
Największym walorem kosmetyków jest skład, który składa się z jednego, 100% naturalnego składnika. Produkty zapowiadają się ciekawie, więc z zapałem zabieram się za wypróbowanie. Dla osób zainteresowanych kupnem - nie wiem gdzie możecie dostać stacjonarnie w Waszych miastach. Moje egzemplarze pochodzą z lokalnego, naturalnego sklepu z kosmetykami i zdrową żywnością.
Peeling/Maseczka z nasion róży
Peeling/Maseczka z pestek maliny
Olej sezamowy zimno tłoczony
Olej z pestek moreli
Z olejku jestem zadowolona, ale szczerze mówiąc nie wiem czego się spodziewać po sproszkowanych peelingo - maseczkach. Kupiłam te produkty na próbę i mam nadzieję, że nie będą to zmarnowane pieniążki.
Chętnie wypróbowałabym peeling/ maseczkę z nasion róży oraz olej z pestek moreli. Chętnie poczytam jak sprawdziły się u Ciebie peelingi :)
OdpowiedzUsuńmam z tej marki olejek do twarzy z pestek malin i jestem z niego mega zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że firma jest znana. Ja jej nie znałam :)
UsuńJestem ciekawa tych nowości, zwłaszcza Peeling maseczka z pestek maliny mnie interesuje.
OdpowiedzUsuńMam peeling z nasion ogórecznika tej firmy i jest świetny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie się prezentują.
OdpowiedzUsuńJej ale cudeńka !!! Kochana miłego używania :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie naturalne rzeczy :)
Ale świetny peeling:) nie znam tej marki:)
OdpowiedzUsuńja firmę widzę pierwszy raz, ale zaciekawiła mnie :)
OdpowiedzUsuńja ostatnio przerzuciłam się na naturalne oleje :) jestem bardzo zadowolona! problemy z cerą praktycznie zniknęły!
OdpowiedzUsuńJUSTEST
justest-blog.blogspot.com
Ciekawe czy te oleje będą u Ciebie sę dobrze wchłaniać, bo ja mam jeden a nie wchłania się w ogóle ;/
OdpowiedzUsuńFirma mi dotychczas nie zana :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale wyglądają ciekawie :)
OdpowiedzUsuńAż jestem ciekawa jak się sprawdzą :)
OdpowiedzUsuńNie miałam ich jeszcze, ale kuszą mnie od jakiegoś czasu zwłaszcza ten peeling-maseczka z pestek malin ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ale chyba widziałam ta markę w sklepie zielarskim :-)
OdpowiedzUsuństrasznie mi sie ich wizualna strona podoba:)
OdpowiedzUsuńłaa jakie smakołyki :) czekam na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają !
OdpowiedzUsuńim mniej składników tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy, ale produkty wydają się być ciekawe. Udanego testowania :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawe produkty, chętnie też bym coś od nich przetestowała :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych peelingów, daj znać jak się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania ;0
OdpowiedzUsuńUuu ciekawie wszystko wygląda :D Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuń