Z płynami do demakijażu przebyłam długą drogę. Używałam mleczek, które jak dla mnie mogłyby nie istnieć. Płynów dwufazowych, które rozmazywały mi make up na pół twarzy, a moje ostatnie łupy to płyny micelarne, które spisują się najlepiej. Używałam Bourjois, Ziaje, Biodermę, Vichy, czy słynny micel z BeBeauty, jednak moje serce skradła Garnierowska nowość - Płyn micelarny 3w1.
To czego wymagam od produktu do demakijażu, to przede wszystkim: szybkie zmywanie produktów kolorowych oraz delikatność, ponieważ moje oczy są stosunkowo wrażliwe. Ten płyn spełnia wszystkie postawione przeze mnie wymagania. W szybki sposób przy niewielkim potarciu wacikiem rozpuszczają się kosmetyki, a przy tym nie pozostawia po sobie podrażnień i pieczenia - jak to było w przypadku jego niektórych poprzedników.
Świetnie sprawdza się też do oczyszczania twarzy. Zawsze zmywam twarz żelem, który niestety nie radzi sobie najlepiej, dlatego z pomocą przychodzi mi tu Garnier. Idealnie zmywa makijaż, nie powoduje wysypy zaskórników, nie ściąga cery oraz nie mam wrażenie lepkiej twarzy. Dodatkowym jego atutem jest spore opakowanie, które kosztuje od 12 do 20 zł w zależności od miejsca, w którym je kupujemy. W moim przypadku nie jest on wydajny ponieważ zmywam nim całą twarz więc potrzebuję do tego około 3-4 nasączonych wacików.
Czy kupię ponownie? Zdecydowanie tak!
Właśnie używam tego micela, ale i tak lepiej się u mnie spisywał Vichy :)
OdpowiedzUsuńTeż go używam, ale w moich przypadku nie widzę różnicy między nim, a biedrą. ;)
OdpowiedzUsuńByć może nie masz wrażliwych oczów. Ja mam takie i od pewnego czasu ten z Biedronki potwornie mnie piecze w oczy.
UsuńMam to samo-dawniej uzywałam biedronkowego zmywaka. Pozniej przeczucilam sie na garniera i teraz gdy sie skonczyl wzielam znowu biedronkowego i strasznie piecze w oczy:(
UsuńJa zauważyłam to przy używaniu nowego opakowania dlatego też pomyślałam, że nakombinowali w składzie. Ale skoro mówisz że u Ciebie było ok, a później zaczął piec to już nie wiem od czego to zależy.
UsuńLubię ten micel, choć obecnie wróciłam do Biodermy.
OdpowiedzUsuńJa mam dwa opakowania biedronkowego, tę wersję tradycyjną i tę różową. Obydwie potwornie mnie szczypią.
UsuńPodpisuję się pod całą notką rękami i nogami! No może poza wydajnością, bo ja na nią nie narzekam. :)
OdpowiedzUsuńU W I E L B I A M!! <3
OdpowiedzUsuńkończę już 2 opakowanie i 3 stoi już w kolejce :)
Baaardzo go lubię i chyba nie zamienię już :D
OdpowiedzUsuńPóki nie nakombinują w składzie to i ja nie zmienię!
UsuńA ja go nie znam, ale też wolę olejki myjące od "miceli' i przy nich pozostaję.
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam olejku myjącego z Biochemii Urody, o ile zmywanie twarzy było ok to ta forma do zmywania oczu mnie nie przekonuje.
UsuńChyba jednak się na niego skuszę. Widziałam go dziś w Rossmannie za niecałe 11zł. I to nie w promocji... Jestem ciekawa, czy to pomyłka, czy obniżyli cenę na stałe :)
OdpowiedzUsuńKilka osób już o tym mówiło. Może i obniżyli, fajnie by było :)
UsuńStoi u mnie w łazience i... nie potrafię zrozumieć Waszych zachwytów! Taki o, zwykły. U mnie zdecydowanie nie domywa makijażu, a zazwyczaj najtrudniejszą rzeczą do zmycia jest tusz z Lovely. Czy to ze mną jest coś nie tak? :D
OdpowiedzUsuńNie wiem, nie wszystko u wszystkich zadziała poprawnie ;D
UsuńJa również mam kilka produktów, które znajdują morze pochwał, a u mnie są totalnymi bublami :)
Uwielbiam micele ale tego jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie stosowałam. Być może kiedyś wypróbuję. Dobrze sprawdziła się u mnie dwufazówka tej firmy :)
OdpowiedzUsuńMiałam niebieską dwufazę z Garnier ale micel zdecydowanie wygrywa :)
UsuńUwielbiam !!!
OdpowiedzUsuńJa wolę ten z Biedronki:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam go <3 jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńbez dwóch zdań. Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńMoj ukochany ;) juz nawet nie szukam lepszego ;)
OdpowiedzUsuńPóki działa jak działa, ja także nie szukam. Znalazłam ideał :)
UsuńMam jego dwie butle ale jeszcze nie używałam :D
OdpowiedzUsuńNajukochańszy, najleepszy, najwspanialszy, genialny:-) uwielbiam go:-)
OdpowiedzUsuńJest na mojej liscie zakupow, mam madzieje, ze bede z niego zadowolona
OdpowiedzUsuńUwielbiam go <3
OdpowiedzUsuńzamierzam go wypróbować, na blogach jest przeważnie chwalony
OdpowiedzUsuńDlatego sama się na niego skusiłam i na szczęście nie zawiodłam się :)
Usuńpróbowałam go, ale u mnie niestety się nie sprawdził, szczypał w oczy
OdpowiedzUsuńMam go, ale jeszcze nie doczekał się swojej wielkiej chwili, bo wpadły mi dwa inne do testowania. Myślę jednak, że w końcu się doczeka ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno ;D
UsuńIm więcej o nim czytam tym bardziej chcę aby obecnie używany micel się skończył bo mam ten w zapasach :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze, ale na 100% się skuszę :)
OdpowiedzUsuń