Bardzo często kuszę się na zakupy online w sklepie Yves Rocher. Jakiś czas temu trafiłam na kod promocyjny, który owocował 50% zniżką na cały koszyk, a dodatkowo dodatkowo łączył się z innymi promocjami więc warto było zrealizować zamówienie. Wśród moich zakupów znalazł się żel pod prysznic, który skusił mnie swoim zapachem zielonej herbaty, który uwielbiam w letnim czasie.
Kilka słów od producenta:
Żel pod prysznic Zielona herbata z Chin to kosmetyk do mycia ciała o żelowej konsystencji, który pielęgnuje skórę puszystą pianą o orzeźwiającym zapachu zielonej herbaty. Formuła wykorzystująca orzeźwiające właściwości zapachu zielonej herbaty wzbogacona została składnikami o działaniu nawilżającym i łagodzącym. Kosmetyk ma neutralny dla skóry odczyn pH.
Działanie
· łagodnie myje skórę
· nawilża
· pozostawia na skórze orzeźwiający zapach zielonych cytryn.
Żel znajduje się w tradycyjnym opakowaniu, które posiada większość żeli tej firmy, jego małą wadą jest zamknięcie, które ciężko się otwiera szczególnie gdy podczas kąpieli mamy mokre ręce. Produkt ma rzadką konsystencję, ale wystarczy jego niewielka ilość by otrzymać wystarczającą pianę do przyjemnego mycia. Tak jak wcześniej pisałam, kupiłam go jedynie ze względu na zapach zielonej herbaty, który w tej wersji jest bardzo delikatny i nienachalny, a dodatkowo pachnie bardzo realistycznie, zupełnie nie chemicznie- jest to mieszanka zielonej herbaty z cytrynką. Zapach nie utrzymuje się na ciele ale zdecydowanie umila kąpiel swoim świeżym aromatem. Dodatkowym jego atutem jest fakt, że nie zawiera parabenów, posiada składniki pochodzenia roślinnego i jest produktem bardzo delikatnym. Nie jest to jakiś oszałamiający produkt, jest przeciętniakiem, którego przyjemnie się używa. 200 ml kosztuje niecałe 8 zł więc cena według mnie dobra.
Zakochałam się w żelach YR ale ten to akurat nie moja nuta zapachowa więc nie wiem czy się skuszę.
OdpowiedzUsuńWybór mają duży, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Miałam ich kilka i wszystkie są fajne :)
UsuńFajny żel w niskiej cenie:-)
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńŻele z YR są przeze mnie stosowane, ponieważ są przyjemne w stosowaniu. Jedynie te zamknięcia w wielu wersjach zapachowych działają nie odpowiednio.
OdpowiedzUsuńNo niestety zamknięcia to porażka. Strasznie ciężko je otworzyć szczególnie mokrymi rękoma. Zawsze czuję łamiące się paznokcie ;D
UsuńNie wiem czy to najlepsze rozwiązanie ale już nie domykam ich do końca...
Bardzo przeciętny i mało wydajny ;P
OdpowiedzUsuńPewnie raczej nie skuszę się na ten żel, ale poczułam nagłą potrzebę napicia się zielonej herbatki :)
OdpowiedzUsuńMi zielona herbatka nie smakuje, albo mam jakieś złe doświadczenia. I zawsze po niej mam jakieś dziwne mdłości :)
Usuńkocham ten żel, ogólnie jestem freak na punkcie zapachu zielonej herbaty
OdpowiedzUsuń