poniedziałek, 25 marca 2013

** Bubel: Choisee, Odżywka do włosów Imbir & Limonka **

Dziś kilka słów o produkcie do włosów, który zupełnie się u mnie nie sprawdził. Kupiłam go gdy na blogach był szał na promocyjną cenę -40% wraz z darmową przesyłką.


Kilka słów od producenta:
Unikalna kompozycja ziół sprawia, że odżywka może redukować wypadanie włosów spowodowane stresem, brakiem witalności, zmęczeniem. 
  • Imbir powoduje pobudzenie krążenia w skórze głowy, a co za tym idzie dobre ukrwienie i odżywienie cebulek włosów. 
  • Limonka ze względu na sok bogaty w kwas cytrynowy jest idealna do pielęgnacji włosów. 
  • Odżywka zawiera cenne w kosmetyce naturalne składniki z takich roślin jak: Trachyseer Mumammi, Glycirrhiza Glabra (Lukrecja gładka) działanie wygładzające, zmiękczające i nawilżające.
  • Lukrecja ma silne i skuteczne działanie przeciwzapalne, przeciw-utleniające, jak również właściwości hamowania melanogenezy. Melanogeneza jest to biologiczny proces odpowiadający za kolor skóry i włosów. 
  • Aloes – jego zastosowanie w kosmetyce jest nie do przecenienia. Ma wiele cennych właściwości wśród nich lecznicze i pielęgnacyjne dla skóry i włosów. Nałożyć na umyte włosy, wmasować we włosy i skórę głowy, po kilku minutach spłukać. 




Moja opinia:

Produkt kupiłam na stronie producenta http://www.choisee.com z rabatem -40%.
 W standardowej cenie kosztuje 16 zł. 
Byłam bardzo ciekawa produktu, jednak gdy tylko go otrzymałam i powąchałam mój zapał minął.
Produkt dosłownie "pachnie" mleczkiem do czyszczenia Cif... 
Ma strasznie listą konsystencję, co uniemożliwia jakąkolwiek aplikację, gdyż wszystko spływa z rąk,a później z włosów.
Miałam chęci wcierać ten produkt we włosy i pozostawić na kilkanaście minut, ale boję się, że coś mi się stanie z włosami. Produkt po prostu budzi moje obawy. 
Podsumowując zarówno zapach jak i konsystencja sprawia, że produkt staje się bezużyteczny. 
Często pisze się, że nielubianą odżywkę można zużyć do depilacji nóg, jednak w moim odczuciu nie nadaje się nawet do tego. Na pewno wyląduje w koszu.

Na koniec wrzucam skład dla zainteresowanych:



22 komentarze:

  1. Ojej.. dużo czytałam negatywów o tej firmie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam 3 produkty z tej firmy. Ten jest tragiczny, żel do twarzy były ok ale strasznie ściąga skórę, a krem pod oczy to mój ulubienie. Jestem 50/50 jeśli chodzi o tą firmę.

      Usuń
  2. Nigdy niczego nie słyszałam o tym produkcie...

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki za ostrzeżenie! jak porównałaś zapach z zapachem Ciff to nie zły nie wypał:(((

    OdpowiedzUsuń
  4. u mnie ta odżywka już dawno wylądowała w koszu, była okropna

    OdpowiedzUsuń
  5. To już któraś z kolei czytana przeze mnie negatywna recenzja tej odżywki

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie dużo negatywnych opinii czytałam na temat tej firmy...

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam i dobrze ;P Ciągle poszukuję czegos dobrego do włosów. Teraz mam wax od Pilomaxu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja 3 litrowe maski do włosów Kallosa i Make Biowax, którą najbardziej lubię ;)

      Usuń
  8. ja też bym się bała jej używać, skoro pachnie jak Cif ..

    OdpowiedzUsuń
  9. Coś mi świta, że była afera związana z tą firmą, że wysyłali przeterminowane produkty... Nie ma co ryzykować z używaniem tej odżywki.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z chęcią bym wypróbowała
    Zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nawet nie przeczytałaś co zostało napisane... Takiego bubla chcieć wypróbować...

      Usuń
  11. Ta firma sprzedawała przeterminowane kosmetyki i swego czasu było bardzo gorąco w blogosferze.

    Na Twoim miejsc wyrzuciłabym wszystko. Ja tak zrobiłam i jestem szczęśliwa ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wiem o tym. Odżywka na pewno wyląduje w koszu ale krem pod oczy sprawdza się super. Chyba najlepszy jaki do tej pory miałam ;) Więc do niego nie mam zastrzeżeń, a poza tym już kończę opakowanie. A żelu chyba się pozbędę bo strasznie ściąga skórę.

      Usuń
  12. Z nimi to ogólnie niezła aferka była...ja po ich kosmetyki nigdy nie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Odżywki z tego co pamiętam na pewno było przeterminowane i ja osobiście w życiu bym tego na włosy nie nałożyła. Zresztą jak widać i tak jest beznadziejny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masakra... Jak można takie coś ludziom wysyłać.

      Usuń
  14. Czemu mnie to nie dziwi... Same buble z tego Choisee :/

    OdpowiedzUsuń
  15. A pierwsza moja reakcja po przeczytaniu tytułu brzmiała "ale to musi ładnie pachnieć...". A tu niemiła niespodzianka ;/ ;d

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!