wtorek, 3 listopada 2015

LISTA ZAKUPÓW NA PROMOCJI -49%W ROSSMANNIE



Rossmann od czasu do czasu kusi promocją sięgającą niemal 50% na kosmetryki kolorowe. Nie ukrywam, że zawsze mnie to mocno kusiło, jednak od pewnego czasu, gdy robię przemyślane zakupy staram się analizować każdą zachciewajkę. Wspomniane zachciewajki rozgraniczam na to co potrzebuje oraz to, czego nie potrzebuję. Mam dla Was listę kilku produktów kolorowych, które i tak chciałam kupić bo moja kolorówka praktycznie sięgła dna. Tak więc jest to świetna okazja na tanie uzupełnienie braków. Skupiłam się na tanich i pozytywnie recenzowanych produktach. 


Pierwszy produkt to Bell HyppoAllergenic to farbka do ust  w kolorze 03 czyli intensywna różowa fuksja. Produkt wpija się w usta i długo na nich pozostaje. Potrzebowałam czegoś trwałego do pracy.



Lovely, Fast Dry (Marsala Trend) numer 5 - potrzebowałam ciemnego, jesiennego i klasycznego koloru na jesień. 

Drugi lakier i już ostatni na który się skusiłam to Wibo z serii Glamour Satin w numerze 1. Podobały mi się ostatnio atramentowe paznokcie i ten kolor taki jest. Widziałam tradycyjne, gładkie faktury tego koloru np. z Lovely ale skusiłam się na tą satynową poświatę - liczę, że sprawdzi się fajnie. W rzeczywistości jest dużo bardziej ciemny, wręcz wpadający w czarny.


Za powyższe 3 produkty na promocji -49% zapłaciłam niecałe 13 zł. Natomiast na najbliższych odsłonach tej promocji zakupię potrzebne mi w najbliższym czasie, nowe dla mnie produkty.

Bell, HYPOAllergenic, Liquid Eye Concealer  czyli hypoalergiczny korektor rozświetlający pod oczy. Długo szukałam w drogeriach dobrze kryjącego korektora jako zamiennika mojego Astora, który niestety ma tendencję do wysuszania okolic pod oczami. Ten po kilku próbach wydaje się być w porządku. Produkt w cenie regularnej kosztuje 10 zł.
Na wykończeniu mam również podkłady. Miałam w planach kupić słynny Bourjois, jednak w rezultacie zdecyduję się na Eveline, Art Scenic, Kryjący podkład 3 w 1 baza + podkład + korektor. Słyszałam o nim wiele dobrego, a wcześniej sprawdziłam kolor i dla mnie (bladziocha) będzie idalny. Jest jasny i ma żółte tony, a w dodatku w cenie regularnej kosztuje niecałe 20 zł.
Ostatnie produkty, które potrzebuję i wyjątkowo kupię w zapasie dla mnie i dla mamy to tusze do rzęs. Wypróbowałam wiele, tych tanich i drogich ale najlepiej sprawdzają się te z firmy Eveline, a dokładnie Volume Celebrity (Pogrubiająco-wydłużający tusz do rzęs z serum odbudowującym). Nie dość, że ładnie wygląda na rzęsach, nie skleja ich to nie osypuje się, a z tym mam zazwyczaj problem. Jest to także ulubiony tusz mojej mamy. Pisałam o nim recenzję na blogu.




18 komentarzy:

  1. Mam wszystko, czego mi potrzeba. W Rossmannie pojawię się dopiero w grudniu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja chyba nie zdążę odwiedzić Rossmanna :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja w sumie mam wszystko, czego mi potrzeba, ale chyba i tak się na coś skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. korektor mnie ciekawi :) uwielbiam rozświetlające kosmetyki

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja skusiłam się na razie na odżywkę Eveline 8w1 do paznokci oraz jeden lakier ;) Najwięcej planuję zakupić w tygodniu promocji na produkty do oczu ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię lakiery Wibo :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja na tusze na pewno się skuszę, tylko nie wiem jeszcze na jakie, znaczy jeden wiem jaki kupię, ale chcę więcej niż jeden, coś może droższego, przy takiej promocji można się skusić. :)
    Też kupiłam ten lakier z wibo satin :)

    OdpowiedzUsuń
  8. o tak seria Bell, hypoalergenic jest najlepsza

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja w Rossmannie pojawię się, gdy podkłady będą w promocji ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Byłam dzisiaj w Rossmannie, ale jak zobaczyłam tłumy macaczy, to zrezygnowałam z zakupów.

    OdpowiedzUsuń
  11. ja miałam w planach zakupić konturówkę z lovely w nr 1, ale już pierwszego dnia promocji jej nie było :(

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja w Rossmanie zdążyłam już kupić trochę pomadek z Bourjois :)

    OdpowiedzUsuń
  13. a czy Bell i Eveline też są sprzedawane w Rossmannie? serio :) mieszkam w centrum dużego miasta i w dwóch najbliższych sklepach nie ma tych kosmetyków, chociaż Bell bardzo lubię :(

    OdpowiedzUsuń
  14. W 1 tygodniu trochę poszalałam, co możesz zobaczyć, jeśli będziesz miała ochotę na moim blogu;) Natomiast w następnych tygodniach skuszę się chyba na Healthy Mix, najjaśniejszy odcień :) I puder z Wibo sypki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja oczywiście nie mogłam przejść obojętnie i kupiłam z 10 różnych produktów do ust.

    OdpowiedzUsuń
  16. sorry I helped to establish the link.
    your website is very good and this article is very useful.
    good luck and always success for your blogging.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!