środa, 1 lipca 2015

NOWOŚĆ! "STROBING" ZAMIAST KONTUROWANIA

Odkąd się maluję zawsze mówiono, aby używać bronzera, różu, rozświetlacza... Dzięki zastosowaniu tych produktów nasza twarz ma zostać zbliżona do owalu, tym samym wysmuklona, a jej atuty mają zostać podkreślone. Tego typu konturowanie twarzy zostało w głównej mierze rozpowszechnione dzięki Kim Kardashian, która zawsze w sposób niemal idealny ma wyeksponowane atuty twarzy, a wiele kobiet nawet w makijażu dziennym nie wyobraża sobie pominięcia konturowania. Jednak jak się okazuje konturowanie to już przeszłość, teraz czas na STROBING.

Gdy pierwszy raz usłyszałam o hicie jakim jest strobing, zaśmiałam się ponieważ sama niejednokrotnie pomijałam bronzer czy róż i stosowałam solo rozświetlacz, więc poniekąd nieświadomie weszłam w ten trend... :)

STROBING - co to takiego?


Najnowszy hit makijażowy mówi o wyeksponowaniu atutów twarzy dzięki grze światła. Mianowicie, tylko i wyłącznie za pomocą rozświetlacza uwypuklamy pewne elementy twarzy jak np. kości policzkowe, łuk brwiowy, łuk kupidyna, szczyt nosa, czy poszczególne elementy czoła. Dzięki temu nasz makijaż będzie zdecydowanie lżejszy, zmniejszy się ilość stosowanych kosmetyków, a efekt upiększenia zostanie zachowany dzięki rozświetlonej i zdrowo wyglądającej cerze. Ważna jest tu jakość stosowanego kosmetyku - zapomnijmy o brokatowych rozświetlaczach. Produktem pożądanym jest tu ten, który daje nam efekt tzw. "tafli wody". Poniżej przedstawiam krążącą po sieci grafikę z miejscami, które można podkreślić produktem rozświetlającym.

W makijażowym świecie niemal huczy od nowego trendu jakim jest strobing. Ciekawa jestem, czy przyjmie się on na stałe i wyprze funkcjonujący dotąd konturing, czy to tylko chwilowa moda, o której niebawem zapomnim. Tymczasem zostawiam Was z przykładowymi prezentacjami strobingu przypadkowych dziewczyn, znalezionych na Instagramie.



25 komentarzy:

  1. Strobing strobingiem, ale obie panie mają wyraźny róż na policzkach ;) Myślę, że ten trend się nie przyjmie na "zwykłych" ludziach, ponieważ ciężko strobingiem podkreślić okrągłą twarz ;) Najłatwiej będzie go używać na "kościstych" buźkach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Wyraźnie widać, że mają wykonane konturowanie twarzy :)

      Usuń
    2. No cóż, jak widać trend został obalony, sam rozświetlacz nie da rady ;D

      Usuń
  2. Uwielbiam używać rozświetlacza, mysle że to super trend:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy trend, na lato w sumie czemu nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, w lato możemy zminimalizować używanie kosmetyków, a rozświetlenie będzie pasowało idealnie :)

      Usuń
  4. Na lato idealny!
    Zapraszam http://mojemysli-agniecha.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, że sprawdzi się szczególnie na okres wakacyjny :)

      Usuń
  5. Ciekawy trend, nie słyszałam o nim, ale takie rozświetlone makijaże fajnie się prezentują

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodają lekkości i świeżości, a cera wygląda zdrowo. Oczywiście mimo to należy pamiętać o dobrej pielęgnacji cery i odpowiednich kosmetykach.

      Usuń
  6. To ja jestem trendy już od dawna bo bronzera nie używam.

    OdpowiedzUsuń
  7. ja czasami też używam tylko rozświetlacz :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Podoba mi się ten strobing! :) Spróbuję wykonać taki makijaż:)

    OdpowiedzUsuń
  9. pierwszy raz słyszę! a ja rozświetlacza nie używam wcale, jeśli już to bronzer.

    OdpowiedzUsuń
  10. Mnie czasem zdarza się nie użyć rozświetlacza, ale o tym, aby stosować go solo to jeszcze nie słyszałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. no, a teraz dziewczyny zamiast nadmiaru brązu na twarzy, beda sie swiecily:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Tak patrzę na zdjęcia i mam wrażenie, że te buzie zamiast być ładnie podkreślone rozświetlaczem sprawiają wrażenie święcących się = tłustych. To nie dla mnie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobre spostrzeżenia, na pewno nie jest to opcja dla tłustych rodzajów skóry.

      Usuń
  13. O dla mnie zupełna nowość ! Ale warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hehe ... To witaj w klubie. Ja rownież nieświadomie od czasu do czasu tylko używam rozświetlacza ... Proszę , jakie my trendy :-)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Hmm, teraz to wszystko musi się jakoś nazywać! :D Lubię taki efekt- świeżo i bez przesadzania. ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Strobing kojarzy mi się z efektem, jaki uzyskuję po całym dniu noszeniu makijażu- twarz zaczyna się lekko błyszczeć :P Ale podoba mi się ten trend i to bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wygląda tak świeżo, ale łatwo można z tym przesadzić tworząc efekt tłustej cery. :D Ja za bardzo lubię bronzer żeby z niego rezygnować. :P
    Zapraszam do mnie jeśli chcesz. :)
    http://maly-swiat-kolorowki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!