Czerwiec upłynął mi pod znakiem egzaminów i krótkich wycieczek. Ostatnio bardzo cenię sobie jednodniowe wypady, w celu odkrywania miejsc w mojej okolicy, a dokładniej skupiam się na rejonach Dolnego Śląska. Stwierdziłam, że taka wersja spędzania wolnego czasu jest zdecydowanie ciekawsza niż telewizyjny film, powtarzany setny raz.
W tym miesiącu wylądowałam w Lądku Zdroju, obejrzałam tam rynek, który wywołał mój negatywny podziw, gdyż jest bardzo zaniedbany. Jednak kulminacyjnym miejscem rozpoznawczym tej mieściny jest Park Zdrojowy, który prezentuje się całkiem nieźle. Sami zobaczcie!
t-shirt: ebay.com spodenki: cropp buty: nike torebka: allegro.pl zegarek: ebay.com
Czy są chętni na tego typu posty? Dajcie znać :)
Pozdrawiam!
Ewa