niedziela, 4 stycznia 2015

Ulubiona maska (odżywka) do włosów w 2014 roku!

Od długiego czasu kupuję duże opakowania masek do włosów, które używam zgodnie z ich przeznaczeniem, ale przede wszystkim stosuję je po każdym myciu jak tradycyjną odżywkę. W porównaniu do odżywek tradycyjnych zdecydowanie wolę ich działanie oraz gęściejszą konsystencję. Ostatnie maski, po które sięgam były z firmy Kallos w różnych wariantach, których działanie w zasadzie niczym nie różniło się od siebie. Jednak odkąd w moje ręce wpadła maska firmy Bingo Spa, wiem, że przez kolejne miesiące właśnie ich wyroby będą towarzyszyć mojej pielęgnacji.



Mowa tu o kuracji do włosów z 40 aktywnymi składnikami. Przytoczę kilka jej właściwości opisywanych na stronie producenta www.bingospa.eu:

  • wzmacnia cebulki włosów,
  • zapobiega wypadaniu włosów, działa ochronnie, głęboko oczyszcza skórę głowy,
  • działa przeciwtrądzikowo i przeciwłupieżowo,
  • reguluje nawilżenie,
  • reguluje wydzielanie sebum,
  • likwiduje podrażnienia skóry,
  • neutralizuje wolne rodniki,
  • poprawia ukrwienie skóry głowy,
  • chroni naturalny odcień włosów.

Produkt zawarty jest w tradycyjnym opakowaniu, jest bardzo wydajny i gęsty. Jego dużym atutem jest również cena, która wynosi ok. 18 zł.
Używam go po każdym umyciu, regularnie 3-4 razy w tygodniu przez ponad dwa miesiące. Stosuję zazwyczaj jako odżywkę na kilka minut podczas kąpieli, nakładając na długość włosa. Obecnie nie mam problemów z wypadaniem włosów, więc omijam okolice skalpu, aby nie przeciążyć włosów (bo mimo wszystko moje delikatne włosy przeciąża). Mam długie włosy, od roku nie są już farbowane w związku z czym stają się coraz bardziej delikatne, a po zastosowaniu tego produktu zarówno mokre jak i po wyschnięciu są nadzwyczaj miękkie w dotyku i wygładzone. Nie puszą się i bezproblemowo się rozczesują, a dodatkowo bardzo ładnie i delikatnie pachną. Produkt ten jest obecnie najlepszym jaki do tej pory używałam i już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po inny wariant z firmy Bingo Spa. Liczę, że będzie to równie dobry wybór.
Dla zainteresowanych produkty dostępne są stacjonarnie w sieci Tesco. 


Zapraszam na:
Instagram Facebook

19 komentarzy:

  1. Kurcze wypróbowałabym,ale w moim Tesco ich nie ma jeszcze :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam jakaś kurację do włosów od BingoSpa, ale jeszcze nie używałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. słyszałam o niej ostatnio, ja wierna jestem póki co Kallosowi, ale BingoSpa wypróbuje w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie szukam dobrej maski do włosów - czaję się co prawda na złotą z Biovax, bo jest właśnie w przyjemnej cenie w Super-Pharm, ale muszę sobie zapamiętać, że ta też jest godna uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam maskę z Bingo Spa, ale inną. Tej nie próbowałam, ale skład jest dość ciekawy, może w przyszłości skuszę się na ten produkt- pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ciekawa maska może się na nią kiedyś skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Z Bingo miałam tylko jedną maskę (z algami) i u mnie totalnie się nie sprawdziła :< Co raczej mnie nie zachęca do testowania kolejnych wariantów, szczególnie przy tej pojemności ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej maski;) ale chtnie poznam;) slyszalam juz o niej;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam tą maskę i fajnie się u mnie sprawdzała, pewnie wrócę do niej jeszcze. Ale szkoda że nie ma ich stacjonarnie.

    OdpowiedzUsuń
  10. NIgdy nie miałam żadnego z produktów Bingo Spa ale ta maseczka sprawia dobre wrażenie :D Po skończeniu którejś, którą mam teraz może się na nią skuszę

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie, że ta kuracja tak bardzo Ci odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja nie za bardzo lubię maski do włosów

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, ale wolę bardziej "olejowe" odżywki do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  14. nie miałam tej maski nigdy, ale przy najbliższej okazji skusze się na nią

    OdpowiedzUsuń
  15. Jeszcze nigdy nie miałam z nią do czynienia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam, ale jakoś nie ciągnie mnie w kierunku włosowych masek/odżywek i szamponów z BingoSpa. Wybieram equilibra, biovax i pilomax.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dwie ostatnie miałam ale jakoś mnie szczególni nie zachwyciły. Szczególnie biovax, który był przeciętniakiem :)

      Usuń
  17. Nie słyszałam o tej masce ;/ a że lubię eksperymentować z kosmetykami do włosów, to kto wie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!