Sporo przepisów wypróbowałam zanim znalazłam odpowiednią recepturę na miękkie, wilgotne i przede wszystkim wyrośnięte muffinki. Mój przepis pochodzi ze strony www.kotlet.tv i stanowi idealną muffinkową baze, Bazując na tym przepisie możecie dodać dowolne składniki i stworzyć różnorodne wariacje np. z udziałem kakao, owoców czy czekolady.
Składniki, które potrzebujecie zapewne każda z Wam ma w domu, a więc:
2 szklanki mąki
2/3 szklanki cukru
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka aromatu waniliowego lub cukru waniliowego
1 szklanka mleka
1/3 szklanki oleju
2 jajka
Powyższe poporcję pozwolą na wykonanie 12 wyrośniętych babeczek. Sposób wykonania jest banalnie prosty, otóż w misce mieszacie składniki suche, a następnie po kolei dorzucacie do nich składniki mokre. Miksujecie do uzyskania jednolitej masy. Następnie wlewacie ciasto do papierków. Najlepiej piec je w specjalnych blaszkach do muffinek, które zachowają równomierny kształt. Piecze się je w 180 stopniacg, przez ok. 20- 25 minut. Po wystygnięciu możecie je ozdobić jak tylko chcecie. Pamiętajcie, nie ma możliwości, aby się nie udało :)
Jest to przepis bazowy w związku z czym możecie dorzucić własne dodatki i stworzyć coś zupełnie innego. Ja często dodaję kakao i posiekaną czekoladę, składniki nadają brązowy kolor i pogłębiają smak.
Jeśli chcecie znać przepis na pyszną i szybką polewę to dajcie znać w komentarzach a napiszę o tym osobny post.
Smacznego!
Faktycznie bardzo urosły i wyglądają apetycznie. Koniecznie muszę wypróbować przepis z dodatkiem kakao :)
OdpowiedzUsuńMój chłopak uwielbia takie piec :)) też ma swój sprawdzony przepis
OdpowiedzUsuńmmm pyszności :D
OdpowiedzUsuńjakie ładne, dawno nie robiłam muffinek i chyba skorzystam z Twojego przepisu :)
OdpowiedzUsuńCzęsto piekę muffinki z podobnego przepisu bo są banalnie proste i zawsze wychodzą :P Zapraszam do obserwowania mojego bloga :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam! moja siostra często robi :)
OdpowiedzUsuńWyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie muffinki :D
OdpowiedzUsuńAle kusisz! Nie mam co prawda formy do muffinek, ale zdecydowanie muszę nadrobić ten brak i wypróbować Twój przepis!
OdpowiedzUsuńmoże mi tez tak wyrosną;)
OdpowiedzUsuńWyglądają super:)
OdpowiedzUsuńoch nie, ja tu na diecie z odstawieniem słodyczy, a Ty takie pyszności prezentujesz :P aż ślinka cieknie ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffiny :)
OdpowiedzUsuńAle cudnie się prezentują!
OdpowiedzUsuńTakie przepisy to ja lubię. Jeszcze dziś je zrobię ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na relacje z tego jak wyszły!
Usuńja też bardzo lubie muffiny!
OdpowiedzUsuńzawsze robię mafinki czekoladowe, moje ulubione :)
OdpowiedzUsuńApetyczne, wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJak one wyglądają *.*
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować bo wyglądają bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffinki :D
OdpowiedzUsuńAle ładnie urosły! Ja najbardziej lubię z żurawiną i białą czekoladą, mniam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam muffiny ;) na pewno wypróbuje ten przepis, musze w koncu mój wrzucić z bananami i kawałkami czekolady! pycha
OdpowiedzUsuńależ piękne muffiny, a jakie pyszne musiały być :)
OdpowiedzUsuńAle one wyglądają <3 Wgryzłabym się od razu!! Koniecznie muszę wypróbować ten przepis :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam muffinki! Każde bez wyjątku :)
OdpowiedzUsuń