O tuszach Maybelline słyszymy bardzo często. Zachęcają nas promocje, reklamy w magazynach czy telewizji. Mnie osobiście do zakupu skłoniły recenzje, które mówią o dobrym pogrubieniu, a tego właśnie oczekuję od tuszy do rzęs.
Wersje, które posiadam to:
The Colossal Volum Express Cat Eyes
oraz The Colossal Volum Express Smoky Eyes.
Postanowiłam stworzyć jedną recenzję, ponieważ obydwa tusze są bardzo do siebie podobne. Zarówno ich konsystencja jak i ciekawy efekt pogrubienia jest niemal identyczny.
Szczoteczka zakręcona i spłaszczona w wersji Cat Eyes daje lepszy i szybszy efekt pogrubienia, ale za to ma tendencję do sklejania. Natomiast klasyczna szczoteczka w wersji Smoky Eyes daje stopniowe pogrubienie i idealne rozdzielenie rzęs.
Szczoteczka zakręcona i spłaszczona w wersji Cat Eyes daje lepszy i szybszy efekt pogrubienia, ale za to ma tendencję do sklejania. Natomiast klasyczna szczoteczka w wersji Smoky Eyes daje stopniowe pogrubienie i idealne rozdzielenie rzęs.
Poniżej przedstawiam Wam efekt codzienny, osiągnięty wersją Smoky Eyes.
W zależności od ilości warstw mamy mniejszy bądź większy efekt pogrubienia.
Moim zdaniem to właśnie szczoteczka daje nam tutaj największą różnicę nie tyle w efekcie końcowym co w aplikacji.
Obydwa tusze utrzymują się i zachowują na rzęsach podobnie, ja nie zauważam jakieś znaczącej różnicy. Niemniej jednak, zdecydowanie do gustu przypadła mi klasyczna szczoteczka - co jest dla mnie wielką nowością gdyż odkąd pamiętam nie lubiłam tak owych i zawsze wybierałam te silikonowe.
Ja właśnie mam smoky i bardzo mi przypadła do gustu. U mnie efekt jest na prawdę dobry.
OdpowiedzUsuńU mnie również, przynajmniej mnie zadowala :)
Usuńmam i nie za bardzo lubie !
OdpowiedzUsuńMam Smoky Eye ale czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńEfekt bardzo fajny :-)
OdpowiedzUsuńnie lubię takich dużych szczoteczek, ale chyba skuszę się na smokey eyes :)
OdpowiedzUsuńMiałam, ale niepamiętam która wersje;) ten z wygiętą szczoteczka powinien przypaść mi do gustu
OdpowiedzUsuńbardzo ładny efekt, lubię tusze Maybelline ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z nich, dają całkiem fajny efekt :) Ale wolałabym, gdyby szczoteczka była silikonowa :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, chętnie je kupię, jak znajdę godną promocję
OdpowiedzUsuńCzęsto są w promocji, obecnie np. w Hebe z kartą za 19,99 zł :)
UsuńMiałam Smoky, potem taką z fioletowym a teraz kupiłam jakąś nowość Maybelline i też jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze tych tuszy
OdpowiedzUsuńNie mam, ale szczoteczki raczej nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńjestem zwolenniczką raczej tuszów z silikonową szczoteczką. Ja mam wersję Rocket Volum Express Waterproof :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się , a akurat mam końcówkę tuszu ...:)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze :) może się pokuszę, kto wie :)
OdpowiedzUsuńPrędzej czy później na pewno na nie trafisz, to taka klasyka :)
UsuńA mi on nie służy.. :/
OdpowiedzUsuńBuziaki, Michalina.
Lubię tusze Maybelline, ale tych akurat nie miałam :) Efekt całkiem fajny :)
OdpowiedzUsuńlubię bardzo te tusze :)
OdpowiedzUsuńspokojnie dają radę przy moich sztywnych, gęstych, ale cienkich i krótkich rzęsach.
a nie każdemu tuszowi się to udaje :)
no, jeszcze Scandal Eyes'owi!
Wygląda bardzo zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńPolecam! ;P
OdpowiedzUsuńja własnie skonczyłam The Colossal Volum Express Smoky Eyes. i jestem zadowolona.
OdpowiedzUsuńMiałam którąś wersję ale już nie pamiętam chyba Smoky Eyes ale mnie nie zachwyciła :(
OdpowiedzUsuńjak dla mnie są najlepsze tusze z sylikonowa szczoteczką
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie http://jeanettegloves.blogspot.com/
Uwielbiam standardową, wodoodporną wersję :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je, rzęsy cudownie wyglądają :D
OdpowiedzUsuńMój blog
Wersja smoky to od 2 lat mój nr 1 ♥♡♥
OdpowiedzUsuńnie lubię takich szczoteczek i nie przekonają mnie chyba dlugo...
OdpowiedzUsuńEfekt ciekawy :)
OdpowiedzUsuńświeny blog, dużo przydatnych informacji
OdpowiedzUsuńz chęcią obserwuje i liczę na rewanż
ps. jeśli znajdziesz chwilkę i masz ochotę poczytać trochę o kosmetykach (testy-porównania its) zaglądnij;)
http://aaangelllaaa.blogspot.com/