Jakiś czas temu będąc w Rossmannie szukałam odżywki bądź maski i znalazłam w tzw. CND czyli cenie na do widzenia (czyli promocyjna cena, którą Rossmann wystawia gdy wycofuje produkt z półek) maskę z Marc Anthony, której zadaniem jest intensywne odżywienie włosów. Maska ta była przeceniona z 35 na 15 zł więc bez dłuższego zastanowienia wrzuciłam ją do koszyka.
Kompleksowo odżywia suche i zniszczone włosy, dodając im zdrowego blasku i miękkości. Masło shea, witamina B5, soja i olejek kokosowy intensywnie nawilżają i regenerują strukturę włosów. Witamina B dla połysku a soja, masło shea i olejek kokosowy do regeneracji zniszczonego włosa.
Skład:
Maska znajduje się w plastikowej i wygodnej do dozowania produktu tubie. Lubię tubki, ponieważ przy końcówce z łatwością można ją przeciąć i wydostać resztki produktu, które w dużej ilości osadzają się na ściankach. Produkt jest dość sporej wielkości bo 254 ml.
Zapach maski jest bardzo przyjemny i delikatny, a włosy po jej zastosowaniu bardzo ładnie pachną- ale nie przeważają zapachem w otoczeniu. Jeśli chodzi o gęstość to jest ona dość zbita - co bardzo lubię bo nie spływa z włosów. A przy zaleceniu 30 minut na włosach jest to dla mnie ważne.
Na składach się nie znam, ale jest on dość krótki i producent gwarantuje ciekawe składniki, co jest oczywiście na plus. Efekt, który daje po 30 minutach bardzo mnie zadowala, włosy z łatwością się rozczesują, są miękkie i błyszczące. Jak dla mnie jedna z fajniejszych masek, tym bardziej, że dorwałam ją za 15 zł (z ponad 35).
Dajcie znać co sądzicie o tym produkcie.
Miałam dwa produkty tej firmy i się niestety nie sprawdziły.Widziałam ostatnio w Rosku puste miejsce po tych maskach.
OdpowiedzUsuńJa mam dwa produkty i dwa się sprawdzają. Ale tak już jest z kosmetykami, jednej z nas pasują, jednej nie.
UsuńZa taką cenę i ja bym się skusiła :)
OdpowiedzUsuńDobra cena ,bo 35 zł to by było trochę dużo,sama za tak niską bym też wypróbowała tą maską może i u mnie by się spisała ^^
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji wypróbować ale teraz chyba jej poszukam :)
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze uda Ci się trafić na promocję tzn. Cenę Na Do widzenia :)
UsuńPo raz pierwszy ją widzę ;) myślę że warto się za nią rozejrzeć .
OdpowiedzUsuńNigdy o niej nie czytałam, a z chęcią bym ją wypróbowała ;-)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten produkt w blogowym światku. Według mnie, warto przyjrzeć mu się bliżej
OdpowiedzUsuńTo prawda, ja również wcześniej o nim nie słyszałam w blogosferze. Ale czasem warto wrzucic coś innego do koszyka niż inni :)
UsuńTrafiłaś na świetną promocję:) Bardzo zaciekawiła mnie ta maska, zwłaszcza, że ostatnio zaczęłam dogłębnie dbać o moje biedne włosy:)
OdpowiedzUsuńnie używałam, ale widzę że warto się za nią rozejrzeć :) strasznie lubię jak moje ulubione produkty zostają oznaczone w Rossmanie jako wycofywane..;/
OdpowiedzUsuńsuper blog,ciekawe recenzje z pewością będe zaglądać tu częściej..obserwuję!:))
pozdrawiam 2-setna obserwatorka :)