O ile skóra dłoni często płata figle to paznokcie trzymają się na dobrym poziomie i nie mam powodów, aby na nie narzekać. Nie ma złotej recepty na długie paznokcie, zadbane skórki i nawilżone dłonie, ale jedno jest pewne - liczy się systematyczność. Przytoczę dziś produkty, po które ostatnio sięgam najczęściej i to jak wygląda moja pielęgnacja dłoni i paznokci.
- Piłowanie paznokci
Paznokcie czy są długie, krótkie, łamliwe czy zdrowe i twarde, moim zdaniem zawsze wymagają regularnego piłowania. Dzięki temu nadajemy ich schludny kształt, a dodatkowo skracamy i pozbawiamy pretekstów do powstawania zadziorów czy pęknięć, poprzez które często zostajemy z połową paznokcia. Regularne piłowanie w moim odczuciu wzmacnia paznokcie. - Odsuwanie skórek
Wiem, że wiele dziewcząt maltretuje skórki różnego rodzaju obcążkami i obcinaczkami. Te zabiegi często doprowadzają do tworzenia się odstających, bolących a często krwawiących zadziorów, która zazwyczaj są suche i nieestetyczne. Sama długo się z tym borykałam, ale nie zmieniłam nawyków. Otóż obecnie nie mam praktycznie żadnego problemu ze skórkami i sporadycznie coś z nimi robię, a jeśli już to po prostu odsuwam skórki. Aby to ułatwić można użyć preparatu zmiękczającego lub nałożyć na nie grubą warstwę kremu. Dzięki temu skórki nie rosną szybko i wyglądają estetycznie. - Odżywki do paznokci
Etap, bez którego moja pielęgnacja byłaby niczym to odżywki. Od kilku lat używam osławionych preparatów z Eveline, stosuję naprzemiennie rożne wersje i zawsze mam je w kosmetyczce. Aplikuję jedną warstwę przed każdym malowaniem paznokci. Oczywiście z tymi odżywkami są różne historie, na niektórych działają świetnie, na innych gorzej. Nie pozostaje więc nic innego jak wypróbować na sobie i dobrać produkt pod swoje potrzeby. Gdy skończę to co mam planuję kupić odżywkę bez formaldehydu z Golden Rose (czarna buteleczka). - Nawilżanie dłoni
Moją codzienną rutyną są kremy do rąk, w zasadzie za każdym razem gdy wykończę dany produkt sięgam po coś innego. Obecnymi faworytami jest treściwy i gęsty krem regenerujący z Evree oraz produkt - gadżet o lekkiej formule z Eos, który jest odpowiedni dla fanów naturalnej pielęgnacji, ponieważ jego skład zawiera 96% naturalnych składników. Obydwa kremy są odpowiednie do codziennego stosowania.
Też używam odżywki z Eveline <3
OdpowiedzUsuńZ Eos mam balsamik do ust, jajeczko już mi się kończy. Miałam odżywkę 8 w 1 eveline, zużyłam ją do cna i dobrze się u mnie spisywała
OdpowiedzUsuńJa nie używam odżywek Eveline, mają formaldehyd a ja jestem na niego uczulona :C
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie nie powinnaś używać produktów z tym składnikiem. U jednych działa dobrze, u innych nie sprawdza się powodując same szkody. Są inne dobre produkty, bez składnika :)
Usuńteż mam tą 8w1 i jest nawet spoko :)
OdpowiedzUsuńale szukam odżywki z Golden Rose (w takim czarnym opakowaniu), niestety zawsze na stoisku są wykupione :(
Wspomniałam o tej czarnej z GR w poście, również nigdy jej znaleźć nie mogę :)
Usuńpytanie z innej bajki czym doświetlasz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńZazwyczaj praktycznie nie obrabiam zdjęć, raz są gorsze raz lepsze, są jakie są :P
UsuńWszystko zależy od pogody, a często po prostu zwiększam ISO w lustrzance.
Kremy z checia bym wyprobowala ;) odzywki juz niekoniecznie..
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała kremik Eos :)
OdpowiedzUsuńTeż mam odżywkę z Eveline, ale mi nie pomaga za bardzo niestety.
OdpowiedzUsuńMiałam kremik Evree i był super :).
OdpowiedzUsuńja się kilka ładnych lat temu przerzuciłam na pilnik szklany z pyłem diamentowym - jednorazowa inwestycja i długie lata służenia paznokciom:) no i piłowanie zdrowsze dla pazurków:)
OdpowiedzUsuńDzięki za wskazówki, rozglądnę się za takim :)
Usuńeos:) podoba mi sie to opakowanie:)
OdpowiedzUsuńBardzo przekłuwa uwagę, ale ciężko się otwiera.
UsuńRównież używam odżywek z Eveline, obecnie króluje u mnie 9w1.
OdpowiedzUsuńLubię odżywki Eveline :)
OdpowiedzUsuńTa odżywka 8w1 kiedyś bardzo pomogła moim paznokciom :)
OdpowiedzUsuńbardzo mnie ciekawi ten krem do rąk z eos
OdpowiedzUsuńnickyjxo.blogspot.com Mój blog!KLIK
krem z Evree i Eos muszę wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te pilniki
OdpowiedzUsuńciekawy jest ten krem z eos :)
OdpowiedzUsuńZgadza się, ciekawy produkt, szkoda, że taką ma wygórowaną cenę :)
UsuńZnam odzywkę 8w1 i byłam z niej zadowolona. Za to mój chłopak notorycznie używa ten krem evree,
OdpowiedzUsuńMojemu również się spodobał :)
UsuńRównież lubię odżywkę eveline :) super post :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńeveline 8w1 bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńZ tego zestawu używam tylko odżywki 8w1 ;) Podobają mi się te opakowania kremów Eos, ale przecież mam już tyle kremideł, że to masakra :D
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jajeczka eos :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
fit-healthylife.blogspot.com
Zawsze zwracam chyba najwiekszą uwage na odpowiednio nawilżona skórę dłoni. Choć paznokcie sa równie ważne,bo to wiele mówi o nas samych.
OdpowiedzUsuń