Moje zakupy na promocji -49% w Rossmannie cz.1

I jak dziewczyny, odwiedziłyście razem z innymi łowcami promocji Rossmanna? Jechałam do apteki, więc chcąc nie chcąc tam trafiłam. W zasadzie nie wiedziałam czego chcę, potrzebowałam coś kryjącego ale lekkiego zarówno na całą twarz jak i pod oczy. Szukałam nie wiadomo czego, ale wiedziałam, że chcę skorzystać z promocji bo pozostałe moje podkłady mam na wykończeniu. W rezultacie skusiłam się na nowości, których wcześniej nigdy nie używałam.

Powiem szczerze, że gdy tylko produkty przywiozłam do domu zapragnęłam wypróbować je na twarzy i pierwsze wrażenia są ani na tak ani na nie. Szczególnie puder w kamieniu wydaje mi się zbyt ciemny, ale na lato na pewno się przyda. Uważajcie na dobieranie koloru w drogerii, lampy nieziemsko zmieniają odcienie... W moim odczuciu lepiej dobieram kolor poprzez swatche na blogach niż w drogerii... Pomijając mieszane pierwsze wrażenia, skusiłam się na:

- Astor, Perfect Stay, jest to korektor + baza o przyzwoitym kryciu. Siegłam po kolor 002 Sand. Mam bardzo jasną skórę ale numer jaśniejszy był naprawdę zbyt jasny, ale idealny dla porcelanowych cer.

- Bourjois, 123 Perfect CC Cream w kolorze najjaśniejszym 31 Ivory. Jak na CC krem to dobrze kryje i jest bardzo lekki. Widziałam również wiele pozytywnych opinii więc postanowiłam sięgnąć po coś lekkiego na lato.  

- Revlon, Nearly Naked czyli nic innego jak puder prasowany w kompakcie z lusterkiem w kolorze 010 Fair Clair. Mimo to, że jest najjaśniejszy w gamie, nie jest zadowalająco jasny. 

Przygotowałam dla Was również porównanie kolorystyczne z innymi, stosunkowo znanymi produktami. Być może ułatwi Wam to podjęcie decyzji.

1. Bourjois, 123 Perfect CC Cream, kolor 31 Ivory
2. Astor Perfect Stay, Korektor + baza, 020 Sand
3. Revlon, Color Stay w wersji do cery tłustej i mieszanej, 150 Buff
4. L'oreal True Match, Podkład idealnie dopasowujący się do cery w kolorze N1 Ivory