czwartek, 2 stycznia 2014

Grudniowy, świąteczny ShinyBox

Święta już za nami, ale mimo wszystko przedstawiam Wam zawartość grudniowego, świątecznego ShinyBoxa,
którego sprawiłam sobie pod choinkę :)



W prześlicznym zielono czerwonym pudełku, którego zapomniałam sfotografować był:

  • Pełnowymiarowy tonik do twarzy z Organique, który kosztuje 73 zł.
  • Pełnowymiarowy krem do rąk z Anatomicals niezawierający parabenów. Jego cena to 12 zł.
  • Pełnowymiarowy blyszczyk do ust L'Oreal z serii Glam Shine, który używam bez przerwy. Koszt 35 zł.
  • Pełnowymiarowe bibułki do twarzy z pudrem Mat Express, firmy Marion, kosztujące 12 zł. 
  • Zestaw 3 fazowej rekonstrukcji do włosów firmy Kerabond, który starcza na jedno użycie. Koszt trzech saszetek to 14 zł.

Z wartości pudełka jestem zadowolona, choć liczyłam na peeling enzymatyczny z Organique. 

Jeśli ktoś jeszcze nie wie, to pudełka ShinyBox można zdobyć poprzez zbieranie punktów.
Oto link do rejestracji i zdobywania punktów: KLIK do SHINYBOX



10 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawi mnie jak spisze się specyfik do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się umieścić krótki post z pierwszymi wrażeniami, bo to są jedynie próbki na jedno użycie. :)

      Usuń
  2. Jestem ciekawa jak sprawdzi się tonik. Wygląda interesująco :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdy wykończę to co mam pozaczynane to wezmę się za niego, pojawi się recenzja :)

      Usuń
  3. Najbardziej by mnie ucieszył tonik. Za marką Anatomicals nie przepadam. Fajnie,że w pudełku znalazł się błyszczyk L'oreala, choć akurat nie do końca by mi przypasował ten kolor. A bibułki się zawsze przydadzą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kolor błyszczyka jest bardzo fajny, półtransparentny czyli taki jak lubię :)

      Usuń
  4. Bardzo fajna zawartość. Ciekawe jak sprawdzi się tonik.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem toniku i błyszczyka :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!