Postanowiłam, że co miesiąc pojawiać się będzie takie małe,
zdjęciowo- linkowe podsumowanie miesiąca, a dokładniej tego o czym pisałam w tym czasie.
Pod grafiką znajdują się linki, poprzez kliknięcie na interesującą frazę przeniesie Was do odpowiedniej recenzji.
Dziś mam dla Was pierwszy post z tej serii.
Oto zestawienie październikowych postów.
Linki do postów:
- Timotei, Szampon i odżywka 2in1, 0% parabenów, silikonów, barwników
- BeBeauty, Delikatny żel- krem łagodzący do mycia twarzy
- Maybelline, One by One, maskara pogrubiajaco- rozdzielająca zaprezentowana na rzęsach
- Exclusive, Odżywiający krem do rąk
- Okulary z Vogue
- Rexona, Antyperspirant w sprayu
- Max Factor, Gloss Cube, 07 Lovely Strawberry + efekt na ustach
- Antidral, Bloker potu, który likwiduje lub łagodzi dolegliwości związane z nadmiernym poceniem się
- Październikowe nowości
- Joanna, Serum wygładzająco- regenerujące do włosów
- 5 miesięcy bez farbowania
- Cosmabell, SPA FOOD Peel, recenzja skarpetek złuszczających z dużą ilością zdjęć
- Nowy naszyjnik
- Halloweenowe inspiracje
To na tyle :)
Życzę miłej lektury.
Stopna łuszczyca mnie ominęła, ale boję się zaglądać ;D
OdpowiedzUsuńWrażliwych tam nie odsyłam ;p
UsuńAle stwierdziłam, że muszę to pokazać, bo niewiele osób może wiedzieć jak to wygląda w rzeczywistości, poza hasłami typu: piękne i gładkie stopy w 7 dni.
A mnie na szczęście w większości nic nie omineło :D
OdpowiedzUsuńfajny pomysł z tym podsumowaniem ;) tak na wszelki wypadek jakby ktoś coś przypadkowo przeoczył ;) świetne dynie ;) już jutro Halloween ;) pooozdrawiam! ;*
OdpowiedzUsuńOminęło mnie kilka postów, ale teraz mogę nadrobić:)
OdpowiedzUsuńLubię takie podsumowanie, jeśli ominęło mnie kilka postów mogę zrobić szybki rekonesans o tym co działo się w ciągu mięsiąca:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie na konkurs (widziałam, że bierzez udział w podobnym konkursie,ale więcej konkursów, to więcej szans na wygraną! :) www.buycheaplookfit.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńciekway pomysł na post
OdpowiedzUsuńna wiosnę zafunduję sobie te złuszczające skarpetki :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie posty!
OdpowiedzUsuńNaszyjnik bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńU mnie antidral się niestety nie sprawdził. Również robię sobie przerwę od farbowania włosów, wyglądam okropnie haha :D
OdpowiedzUsuńOjej skarpetki wyglądają jak poparzenie słoneczne :P
OdpowiedzUsuńŚliczny ten naszyjnik.
OdpowiedzUsuń